Shadow SH 928 NMG-4 Nanomag Teardrop

6

Pickup For Teardrop-Mandolin

  • Active
  • 4 NanoMag individually controllable
  • Easy installation
  • Controls for volume, bass & treble
Produkt dostępny od Czerwiec 2010
Numer artykułu 227860
Jednostka sprzedaży 1 szt.
instrument type Mandoline ronde
Active Yes
Passive No
Incl. Preamp Yes
Kind Of Instrument Mandoline
Pickup System Magnet
Output Jack
Pokaż więcej
729 zł
Zawiera podatek VAT, nie zawiera kosztów wysyłki 49 zł
Dostępny w magazynie
Dostępny w magazynie

Produkt jest dostępny w magazynie.

Informacje dotyczące wysyłki
Szacowana dostawa pomiędzy Środa, 24.04. and Czwartek, 25.04.
1

6 Oceny klientów

4 / 5

Aby wystawić opinię, należy się zalogować.

Informacja: Aby opinie na temat sprzętu umieszczane na naszej stronie pochodziły jedynie od osób mających styczność z danym artykułem, umożliwiamy wystawianie ocen jedynie naszym klientom.

Opinie można wystawiać po zalogowaniu się w centrum klienta, używając opcji "wystaw opinię".

dźwięk

wykończenie

5 Opinie

DR
Niezłe brzmienie i zaskakująco badziewne wykonanie
Don Rogallo 02.11.2017
Pierwsze, co mnie uderzyło po rozpakowaniu, to słaba jakość plastiku, z którego wykonana jest obudowa przetwornika i klapka baterii, która sprawia wrażenie, że będzie się co chwila sama otwierać- dla bezpieczeństwa złapałem ją taśmą.

Kolejną niemiłą niespodzianką był fakt, że mocowanie nie pasowało do mojej mandoliny (Kentucky KM-250). Musiałem wykonać metalowy wspornik w innym kształcie, a potem wykonać podkładki pomiędzy pickguarda, a sam przetwornik, bo fabrycznie na ich łączeniu był odwrotny profil- nóżka pod przetwornikiem wisiała w powietrzu, a cały pickup się kołysał i nie dało się ustawić równej odległości między przetwornikiem, a strunami na wszystkich parach.

Po powyższych przejściach z wielkim niepokojem podłączyłem zelektryfikowaną mandolinę do wzmacniacza, ale na szczęście okazało się, że brzmieniowo Shadow nie jest zły. Oczywiście to tylko pickup, więc brzmienie nie może być tak głębokie i żywe, jak z mikrofonu, ale w warunkach koncertowych, zwłaszcza po nałożeniu efektów, daje radę. Świetnie się również sprawdza oddzielna regulacja głośności dla przedwzmacniacza każdej pary strun- niezależnie od setu strun, jakiego używam, mandolina brzmi równo.

Podsumowując- jeśli nie przeszkadzają Ci problemy przy montażu (albo uszczęśliwisz nimi lutnika), Shadow nie jest zły.
dźwięk
wykończenie
0
0
Zgłoś nadużycie

Zgłoś nadużycie